Czyli teraz pora na mnie. Mój
pierwszy post nie będzie o mnie. Tylko o jednej z najważniejszych osób w moim
życiu. Post – motywator.
Kim Ona jest? Młodą,
dwudziestoletnią kobietą. Fantastyczną, inteligentną, zabawną i piękną. Moją
najlepszą przyjaciółką. Od dwudziestu lat. Znosi moje fanaberie, rozumie lepiej
niż ktokolwiek inny na tym świecie. Moją „soulmate” (w języku polskim nie ma na
to chyba określenia).
Zawsze była i jest wtedy, kiedy mam
dołek i musi mnie z niego wyciągnąć. A było tych dołków swego czasu wiele. Była
ze mną, gdy miałam strasznie złamane serce, wspierała i co najważniejsze, nie
krytykowała. Mimo, że powinna, oj powinna. Popełniałam błędy, a Ona potem
korespondencyjnie ‘wycierała mi łzy’. Bo naszą przyjaźń zawsze dzieliły
kilometry. Teraz, mimo, że jest tysiąc kilometrów ode mnie, mam wrażenie, że
jest jeszcze bliższa. Potrafimy przegadać cały dzień, zasypiając z telefonem
przy głowie.
I właśnie teraz to Ona potrzebuje
mojego wsparcia, mojego ramienia do wypłakania. Muszę ją zmotywować, dać Jej
wiarę, że te czarne chmury miną, że będzie dobrze. Ja wiem, że będzie, Ona musi
w to uwierzyć.
Dziś, kiedy wszystko jest złe,
kiedy nie jest tak, jak sobie wymarzyła, musi wierzyć, że życie szykuje dla
Niej coś wielkiego. To nadejdzie, w najmniej oczekiwanym momencie. Tylko musi
wierzyć. Marzenia same się nie spełnią, trzeba im trochę pomóc
Ja mam dziś prawie 25 lat, mogę
powiedzieć, że w końcu się akceptuję, mimo wad (zewnętrznych mankamentów i
wewnętrznych :)).
W końcu wstaję rano, patrzę w lustro i
widzę piękną kobietę, uśmiecham się do siebie i nie myślę „tu masz za dużo, a
tu za mało”. Polubiłam siebie. Zajęło mi to trochę, ale w końcu zrozumiałam, że
nie ma ludzi idealnych, ze żadna kobieta nie jest w pełni z siebie zadowolona. Cóż
za błąd. Każda z nas jest jedyna w swoim rodzaju i dlatego właśnie jesteśmy
wspaniałe. Żaden facet czy dodatkowy kilogram tu i ówdzie tego nie zmieni.
Moja kochana Przyjaciółko, musisz w
końcu uwierzyć w siebie. Zacznij stawiać Siebie na pierwszym miejscu, polub
się. Kiedy to się stanie zobaczysz, że życie jest piękne.
A życie mamy tylko jedno, nie ma
sensu marnować go na smutki.
Ja będę zawsze przy Tobie, bez
względu na wszystko. I żadne kilometry, faceci, problemy tego nie zmienią.
Jesteś moją siostrą, rodziną, wszystkim
co mam. Dla mnie jesteś najpiękniejsza
na świecie, najmądrzejsza, teraz czas, żebyś Ty to zobaczyła. Majks,
przyjmujesz wyzwanie?